Cytat z pewnego forum odnośnie czyichś obraźliwych słów:
"To samo można było ująć w inny sposób. Wolność słowa ma swoje granice"
"Jeśli ma granice to nie jest to wolność".
Czy rzeczywiście? Ta wymiana zmian zatrzymała mnie na chwilę. Czy wolność w pojęciu ogólnym (niekoniecznie wolność słowa) to to samo, co bezgraniczność???
Jaka jest Wasza opinia?
"To samo można było ująć w inny sposób. Wolność słowa ma swoje granice"
"Jeśli ma granice to nie jest to wolność".
Czy rzeczywiście? Ta wymiana zmian zatrzymała mnie na chwilę. Czy wolność w pojęciu ogólnym (niekoniecznie wolność słowa) to to samo, co bezgraniczność???
Jaka jest Wasza opinia?